Trening Crossowy
Posted by Unknown on 10:45 with No comments
Trening
Crossowy
Koń: Charlotte, Cheyenne,
Black Widow
Jeździec: Detalli, Dyenney,
Agnieszka
Trening: Crossowy
Na co: Wytrzymałość
Następnego
dnia o dziewiątej rano, po zjedzeniu śniadania i względnemu ogarnięciu się
przyszedł czas by pójść na maneż, gdzie czekała z nami Haley i konie,
Charlotte, Cheyenne i Black Widow. Natasha jak zwykle się szarpała nie chcąc
stać w szeregu i próbowała kopnąć dwie pozostałe klacze stojące po drugiej stronie
praktykantki.
-
Dały ci wycisk? – zapytałam z uśmiechem odprowadzając Romanoff jak najdalej.
-
Troszeczkę. – zaśmiała się przyjaźnie i poszła pomóc komu innemu.
Rozgrzewka
polegała na tym co zwykle. Wyciągaliśmy i zbieraliśmy stęp i kłus, robiliśmy
dużo wolt i serpentyn. A gdy konie były rozluźnione udałyśmy się na tor do
crossu. Jechaliśmy w takim ustawieniu jak poprzednio. To był trening na
wytrzymałość, więc prawie cała trasa znajdowała się w wodzie. Ruszyłyśmy
szybkim galopem. Pierwsza przeszkoda i pewny sus do wody. Romanoff bryknęła z
zadowolenia jednak galopowała grzecznie dalej. Pogoniłam ją na drugą
przeszkodę. Następnie podwójna hydra w wodzie. Ona jak i dwie pozostałe klacze
świetnie sobie radziły, miały silne nogi i nieugiętą wolę wygranej. Czekały nas
jeszcze trzy przeszkody w wodzie, które klacze niezwykle szybko pokonały, a
następnie wyskok i meta. Pochwaliłyśmy je i pojechałyśmy do Winter Mist, po
rozstępowaniu umieściłyśmy w boksie.
0 komentarze:
Prześlij komentarz